Do stu tysięcy beczek zjełczałego rumu! Ale impreza!

Do stu tysięcy beczek zjełczałego rumu! Ale impreza!
2015-07-14 23:58:38

Piracka banda nie należy do najsympatyczniejszego towarzystwa. Pije rum, śpiewa na całe gardło, grabi i torturuje. Tacy właśnie będziemy i my na planowanej imprezie. Odrzućmy swoje dobre maniery i stańmy się na tę jedną noc nieokiełzani. Udajmy się w piracki rejs i nawet nie ważmy się używać kotwicy. Płyńmy przed siebie, pomimo najstraszniejszego sztormu!

Statek piracki

Wyruszamy na pełne morze. Jak na piratów przystało, musimy mieć okręt z czarną banderą. Jedną z opcji jest wynajęcie statku, którym całą noc będziemy kursować po jednej z polski rzek lub jezior. Jest to dobra opcja dla tych, dla których imprezowy budżet nie stanowi ograniczeń, ale oczywiście rolę statku może odegrać także mieszkania kumpla.

Zacznijmy od bandery z trupią czachą. Najłatwiej byłoby ukraść ją innym piratom, jednak morze jest tak wielkie, że poszukiwania okrętu konkurencji mogłyby zająć trochę czasu. Zatem weźmy czarne prześcieradło, puszkę białej farby, pędzel i do dzieła. Nasza bandera zajmie całą ścianę! Możemy także stworzyć dodatkową, którą zawiesimy na balkonie - posłuży ona za sygnał dla nadciągających kamratów. Na ścianach zamontujmy okrągłe okienka, takie jak w prawdziwej kajucie. Wykonajmy je z pomalowanych kartonów. Przez niektóre z nich może wlewać się woda, w końcu na zewnątrz panuje sztorm. Świetną imitacją wody będzie folia malarska, którą kupimy w każdym sklepie budowlanym. Pamiętajmy o nastrojowym oświetleniu. Można wykorzystać świece, w końcu prawdziwi piraci nie znają żarówek. Co prawda, nie znają też sprzętu stereo, ale z niego nie zrezygnujemy. Niech z głośników płyną szanty!

Elegancja w pirackim stylu

Bądźmy tej nocy eleganccy, ale garnitury raczej zostawmy w domach. Tu chodzi o piracką elegancję: zdobione piórami pirackie kapelusze, piracką biżuterię, bandany, przepaski na oko i wysokie buty błyszczące niczym księżyc w nowiu. Jeżeli nie mamy talentu szwaczki, lepszą opcją będzie wypożyczenie stroju niż samodzielne szycie. W sklepie i wypożyczalni www.megastroje.pl znajdziesz kostiumy korsarzy, kapitanów, pirackich dziewek czy nawet pirata zombie. Dla charakternych uczestniczek imprezy znajdą się tam kostiumy sexy piratek. Szable, rewolwery oraz inne pirackie atrybuty, dołączone do przebrań, z pewnością dodadzą imprezie kunsztu.

Beczka śmiechu

Na pirackiej imprezie, wypijmy beczkę rumu i nie miejmy zahamowań przed tańcem na stole czy pirackimi śpiewami. Rozkręćmy zabawę na całego! Zorganizujmy drewnianą beczkę – może nasza babcia ma taką, w której kisi kapustę? Musi być sporych rozmiarów, by zmieścił się w niej człowiek. Podzielmy się na kilka trzyosobowych drużyn. Każda drużyna składać się będzie z osoby, która wejdzie do beczki oraz dwóch innych, które beczkę będą pchały. Tak uformowane zespoły będą pomiędzy sobą konkurować. Zwycięża drużyna, która w jak najkrótszym czasie przetoczy beczkę z kolegą/koleżanką na danym dystansie. Przegrani rozbierają się do bielizny i wykonują piracki taniec na stole. Beczkę najlepiej jest toczyć po ogrodzie, jeżeli tylko taki posiadamy.

Pod żadnym pozorem nie bawmy się w nad wyraz okrutnych piratów i nie staczajmy beczki z kolegą po schodach!